Fake black fur

Hej kochani! Witam się z Wami w drugiej połowie grudnia. Nie wiem, kiedy ten czas tak szybko zleciał, za chwilę będą święta i koniec roku! Najwyższa więc pora na pierwszą, zimową stylizację. Grudzień to dla mnie bardzo intensywny okres, a w tym roku mam jeszcze mniej czasu niż zwykle. Dni są krótkie i naprawdę ciężko jest zrobić zdjęcia na zewnątrz tak, aby nie było ciemno. Aby tego było mało, zamarzyła mi się sesja na Jarmarku Bożonarodzeniowym we Wrocławiu, gdzie w ciągu dnia przewijają się setki osób. Mimo różnych przeciwności udało nam się wstać z rana i zrobić zdjęcia w prawdziwie świątecznym klimacie! Jesteście ciekawi efektów? Zapraszam do lektury!

Grudzień to jeden z najbardziej magicznych miesięcy w ciągu roku. Świąteczna atmosfera udziela się już chyba wszystkim. Najbardziej można ją odczuć na jarmarkach bożonarodzeniowych, organizowanych w wielu dużych miastach na świecie. Jarmark we Wrocławiu uznawany jest za najpiękniejszy w Polsce, ja mam to szczęście uczestniczyć w nim każdego roku. Tym razem postanowiłam uwiecznić odrobinę jego klimatu na zdjęciach. Nie było to łatwe zadanie, ponieważ już o 8 rano przewijało się tam sporo ludzi. Udało się jednak znaleźć kilka zdjęć, na których tego tak bardzo nie widać :)

W ten dzień pogoda wyjątkowo nie sprzyjała fotografowaniu, było zimno, wietrznie i deszczowo. Zdecydowałam się więc na prawdziwie zimową stylizację. Jej głównym elementem jest czarne futerko ze sklepu NA-KD. Długi czas nie mogłam się przekonać do tego typu okryć, jednak w tym roku postanowiłam się przełamać i znalazłam futerko idealne dla siebie! Jest wyjątkowo ciepłe i miłe w dotyku, a co najważniejsze - jest sztuczne! Każdy, kto mnie zna, dobrze wie, że nigdy nie zdecydowałabym się na prawdziwe futro, jestem wręcz zagorzałą przeciwniczką krzywdzenia zwierząt. Na szczęście w dzisiejszych czasach można dostać piękne, sztuczne futra, które wyglądają niemal jak prawdziwe. Takie rozwiązanie jest nie tylko praktyczne, ale też bardzo eleganckie. Postanowiłam zestawić futerko z czarnymi, woskowanymi spodniami, które każdej zimy goszczą w mojej szafie, oraz wysokimi kozakami za kolano. Aby przełamać tę czarną konwencję, wybrałam kremowy sweterek, również ze sklepu NA-KD. Wielokrotnie wspominałam, że uwielbiam tę markę za świetną jakość i dbałość o detale. Sweterek ten uwielbiam za duży splot, dzięki któremu prezentuje się bardzo efektownie niemal w każdej stylizacji. Wisienką na torcie jest cieplutka, wełniana czapka ze sklepu Woolk ,oczywiście z pomponem ze sztucznego futerka. Posiadam dwie czapki tej marki, obie są świetnie wykonane i niesamowicie cieplutkie! I wiecie co? Chyba na dobre przekonałam się do noszenia czapek, bo odkąd je mam, wszelkie choroby i przeziębienia omijają mnie szerokim łukiem! :)

A Wy nosicie zimą czapki? Co sądzicie o noszeniu futer (tych sztucznych i prawdziwych)? Jestem bardzo ciekawa Waszych opinii, koniecznie dajcie znać w komentarzach!

A jeśli spodobał Wam się ten look, to mam dla Was kody rabatowe na dowolne zakupy!

Na hasło "JOANNEAA15" macie -15% zniżki na zakupy na NA-KD.

Z kodem "JOANNA" otrzymacie -10% zniżki na czapki ze sklepu Woolk

Korzystajcie! :)

Futerko - NA-KD

Sweterek - NA-KD

Spodnie - podobne NA-KD

Czapka - Woolk

Buty - Renee

Zegarek - Daniel Wellington