Beige boots

Hej kochani! Wracam do Was po krótkiej przerwie z kolejnym, jesiennym outfitem. Niestety pięknych, słonecznych dni mamy coraz mniej, a co za tym idzie - trudniej znaleźć moment, aby zrobić dobre zdjęcia. Chyba muszę się przyzwyczaić do sesji w deszczu, a niebawem na śniegu. Przyznam szczerze, że tej drugiej opcji już nie mogę się doczekać. Tak - jak co roku, o tej porze żyję jeszcze nadzieją, że święta będą białe a zima krótka i łasakwa ;) Tymczasem zapraszam na ostatnią, październikową stylizację!

Dzisiejszy look to typowy, codzienny "zwyklaczek". W chłodne dni zazwyczaj stawiamy na wygodę, nie musi ona jednak być nudna! Postawiłam na dość nietypowe połączenie kolorów jesieni i jasnego dżinsu. Klasyczną, czarną ramoneskę zestawiłam z bluzą w super modnym kolorze camel. Uwielbiam prostotę i minimalizm, nie trudno się więc było domyśleć, że ta bluza totalnie skradnie moje serce! Pasuje ona zarówno do czarnych, obcisłych spodni, jak i dżinsów, na które tym razem postawiłam. W dzień, kiedy nie mam czasu na zastanawianie się nas "outfitem", często sięgam po takie uniwersalne połączenia. Oversize'owa góra w jakimś ciekawym kolorze i dopasowane spodnie - to zawsze się sprawdza! Do zestawu dobrałam klasyczne, beżowe botki, na które polowałam już dosyć długo. Miałam je na sobie już kilka razy i muszę przyznać, są bardzo wygodne! Jeśli chodzi o pozostałe dodatki - zapewne poraz ostatni w tym roku ubrałam moje ukochane, czarne okulary. Niebawem, zamiast nich na mojej głowie gościć będą czapki ;) 

Jak Wam się podoba taki look? Lubicie jesienią stawiać na kolory, czy może trzymaicie się bezpiecznych, stonowanych barw? Czekam na Wasze opinie! 

Ramoneska - Bershka

Bluza - NA-KD

Spodnie - no name

Botki - CzasNaButy

Zearek - Elie Beaumont