Recenzja produktów do pielęgnacji Hello Body

Hej Kochani! Witam się z Wami prosto z łóżka. Niestety, jak na tę porę roku przystało, dopadła mnie grypa. Nie pamiętam już, kiedy ostatni raz miałam gorączkę, chyba dobre kilka lat temu! Oczywiście nie byłabym sobą, gdybym choć na chwilę nie siadła do laptopa tym bardziej, że obiecałam Wam post z recenzją produktów, które ostatnio miałam okazję testować. Mowa tu o kosmetykach marki Hello Body. Jeśli jesteście ciekawi, co sądzę na temat tych produktów, zapraszam do lektury!


Ten, kto zna mnie choć trochę, wie jak ważna jest dla mnie pielęgnacja twarzy. Jestem posiadaczką cery mieszanej, o czym już wielokrotnie wspominałam na swoim blogu. Niestety, nie łatwo jest utrzymać taki rodzaj cery w dobrej kondycji. Moja buzia na przemian przesusza się i przetłuszcza w niektórych miejscach, do tego jest wrażliwa na wszelkie substancje komadogenne, czyli takie, które powodują powstawanie wyprysków. Znalezienie odpowiednich kosmetyków nie jest więc takie łatwe. Wiem, że wiele z Was posiada podobny problem, dlatego staram się testować dla Was jak najwięcej produktów. Dzisiaj przedstawię Wam produkty marki Hello Body, która jest ostatnio bardzo popularna na Instagramie. Mają oni w swojej ofercie kosmetyki do pielęgnacji twarzy, ciała oraz włosów. Wszystkie z nich powstały na bazie naturalnych, starannie dobranych składników, tak aby odpowiadać na wszystkie potrzeby skóry. Do tego są w 100% wegańskie i "cruelty-free". Brzmi świetnie, postanowiłam więc wypróbować te produkty na własnej skórze (dosłownie!) :)

Pierwszym produktem, który zamówiłam, jest pianka do mycia twarzy COCO FRESH. Jak sama nazwa wskazuje, jej głównym składnikiem odżywczy ekstrakt z kokosa, formuła zawiera także oczyszczającą glinkę Moor. Produkt ma za zadanie oczyścić skórę z zanieczyszczeń i resztek makijażu, tym samym zapobiegając powstawaniu wyprysków. Ten skromny opis producenta nie oddaje tego, jak naprawdę działa ta pianka! Produkt nie tylko skutecznie oczyszcza skórę, ale też zostawia ją idealnie nawilżoną i miękką. Zimą moja skóra ma skłonności do przesuszania się, dlatego potrzebuję takiego właśnie, delikatnego oczyszczenia. Nie mogę nie wspomnieć także o jej cudownym, kokosowym zapachu. Jeśli kiedykolwiek mieliście okazję spróbować świeżego kokosa, możecie sobie wyobrazić, że właśnie tak pachnie ta pianka. Czysta przyjemność!

Choć do codziennej pielęgnacji wybieram raczej delikatne produkty, od czasu do czasu moja skóra wymaga silniejszego oczyszczenia. Z pomocą przychodzi mi peeling kawowy COCO PURE od Hello Body. Jego głównym zadaniem jest oczyszczenie i wygładzenie twarzy, dodatkowo peeling odblokowuje pory i nadaje skórze zdrowego blasku. Muszę przyznać, że bardzo polubiłam się z tym produktem. Moja skóra po nim jest idealnie gładka i oczyszczona. Dodatkowo jego przyjemny, kawowy zapach sprawia, że aż chce się go używać! 

Ostatnim etapem mojej wieczornej pielęgnacji jest oczywiście nałożenie kremu. COCO SOFT od Hello Body idealnie sprawdza się w tej roli. Jest to regenerujący krem do twarzy, do stosowania na noc. Ma on w składzie m.in. naturalną glinkę z regionu Outaouais, znaną ze swoich właściwości oczyszczających, olej z awokado, który odpowiada za regenerację i ochronę skóry oraz olej z nasion jojoba, mający właściwości nawilżające i kojące. Jego formuła bardzo bogata, krem nie nadaje się więc do stosowania na dzień. Przyznam szczerze, że zazwyczaj wybieram lekkie kremy nawilżające na bazie wody, zimą jednak mojej skórze przydaje się trochę solidnego nawilżenia. Moim zdaniem ten produkt jest idealny dla skóry suchej, posiadaczki cery tłustej i mieszanej mogą czuć pewien dyskomfort po jego nałożeniu. Ważne jest jednak jego działanie - skóra jest po nim pięknie nawilżona i odżywiona. Jeśli chodzi o to, czy krem zapycha, to jak na razie nie zauważyłam żadnych zmian na mojej twarzy, za co daję mu duży plus. No i jak na kosmetyk tej marki przystało, krem cudownie pachnie kokosem. To chyba znak rozpoznawczy tych produktów :)

Podsumowując, wszystkie trzy produkty sprawdziły się u mnie świetnie. Jeśli mam wybrać spośród nich jeden, ulubiony produkt, to będzie nim pianka COCO FRESH - uwielbiam efekt gładkiej i oczyszczonej skóry po jej użyciu! W ogólnej ocenie, kosmetyki te doskonale spełniają swoje zadnie i dodatkowo pachną nieziemsko, co chyba każda z nas lubi :) A Wy stosowałyście kiedyś kosmetyki od Hello Body? Sprawdziły się u Was? Jakie z nich polecacie? Chętnie poznam Wasze opinie i wypróbuję inne produkty tej marki :)

Mam dla was kod rabatowy, na hasło "JOANNEAABLOG" macie

 -20% na zakupy na stronie Hello Body. Korzystajcie! :)