Black & grey

Hej kochani! Pomimo iż właśnie powitaliśmy kalendarzową wiosnę, ostatnie dni nie należały do najcieplejszych. Być może to usprawiedliwi moją chwilową nieobecność na blogu. Sesja w deszczu to mało przyjemne doświadczenie :) Moja szafa jest już praktycznie gotowa na wiosnę, mam więc nadzieję, że pogoda w końcu dopisze i przygotuję dla Was kilka fajnych stylizacji!

Dzisiejszy zestaw mogłabym zatytułować "pożegnanie zimy", Główną rolę w nim gra szare futerko (oczywiście sztuczne!), które było moim ulubionym elementem garderoby w mroźne dni. Sprawdza się też teraz, kiedy poranki są jeszcze chłodne, ubrane na sweterek czy ramoneskę. Powyższa propozycja natomiast jest idealna na wieczorne wyjście. Futerko zestawiłam  z czarnymi, woskowanymi spodniami oraz body w tym samym kolorze. Dodatki, czyli czarne, zamszowe botki i torebka w kolorze nude ożywiają całą stylizację.

Jak Wam się podoba taki zestaw? Lubicie futra czy jesteście ich przeciwnikami? Ja należę do tej drugiej grupy. Obecnie produkowane sztuczne futerka są na tyle piękne, że nie potrzeba krzywdzić zwierząt, aby wyglądać stylowo. Dajcie znać w komentarzach co sądzicie na ten temat :)

Zapraszam również do obserwowania:

Facebook: Joanneaa

Instagram: Joanneaa_

Futerko - New Look

Body - no name

Spodnie - Stradivarius

Buty - no name

Torebka - Bershka